Pomyśl co najbardziej pamiętasz ze swojego dzieciństwa ?
Czy bardziej pamiętasz moment kiedy siedziałaś nad jakaś nudna książką lub przepisywałaś sówka czy może bardziej utkwiły ci w pamięci chwile spędzone na fajnej zabawie z rodzicami lub kolegami.
Dzieci uczą się przez zabawę. Im śmieszniej i zabawniej tym lepiej zapamiętają nowe słownictwo.
Czasem wystarczy aby zabawa trwała tylko kilka minut. Warto jednak powtarzać ja przez kilka dni . Bardzo szybko zauważysz, że twoje dziecko zapamiętało wiele słów bez większego wysiłku.
W nauce języka właśnie o to chodzi aby nie była ona uciążliwa ale przyjemna i aby „samo wchodziło do głowy” . Tak tak, da się to osiągnąć właśnie przez zabawę.
Wyobraź sobie , ze chcesz aby dziecko nauczyło się rozpoznawać 5 słów takich jak : the, why, ask, my, are. Jak się do tego zabrać.
Pierwszy sposób to napisanie na kartce tych słówek i pokazywanie kartek przez kilka minut i powtarzanie tego procesu przez kilka dni.
A może coś bardziej intersującego? Napisz słówka na wielkich kartach i poproś dziecko aby stanęło na słówko ” the” , potem na „ are „ i tak dalej.
Na początku baw się razem z dzieckiem aby wiedziało gdzie jest dany wyraz a potem stopniowo dawaj dziecku możliwość odszukania danego słowa.
Możesz tez wykorzystać misia. Niech to właśnie misiu znajdzie dane słowo. Jeśli się dziecko pomyśli to nie mów do dziecka tylko do misia przecież to wina Misia 😉
A teraz moja ulubiona gra … gra w kręgle!
Na butelkach plastikowych naklej słówka . I zbijacie butelki czytając słowa. Kiedy skończycie grę została jeszcze jedno zadanie do zrobienia: nakręcania nakrętek . Teraz należy dopasować nakrętkę z danym słówkiem do butelki.
Która z moich propozycji najbardziej Ci się spodobała?
Masz jakieś swoje pomysły? Podziel się w komentarzu aby wszyscy mogli z nich skorzystać!
Czas na zabawę!
